Jastarnia – Atrakcje

Jastarnia – Atrakcje

W Jastarni jest przede wszystkim szeroka, piaszczysta plaża, oddzielona od miasta pasem wydm porośniętych sosnowym lasem. Najwyższe wydmy sięgają dziewięciu metrów. Przy plaży znajdują się zbudowane w końcu XIX w. dwa parterowe budynki z czerwonej cegły, w których mieściła się baza ratowników morskich. Na pobliskiej wydmie ustawiono w 1950 r. latarnię morską. Pierwsza, pochodząca z 1939 r., do której aparaturę sprowadzono ze Szwecji, miała wysokość 25 m. W czasie września 1939 r. budowlę wysadziło polskie wojsko, aby nie dostała się w ręce przeciwnika. Obecna o wysokości 13,3 m i średnicy 1,6 m ma kształt regularnego walca.

Spacerując nad Zatoką Pucką możesz wstąpić do przestronnego portu rybackiego, w którym stoją duże żółte kutry. W pobliskim barze „Jastarnia” warto wpaść na piwo i smażoną rybkę i przy okazji posłuchać rybaków dyskutujących po kaszubsku.

W starym centrum wokół kościoła znajdują się ceglane, nietynkowane domy z początku wieku. Są to typowe małomiasteczkowe domki, jakie w tym czasie powstawały na całym półwyspie. Parterowe budynki, otoczone niewielkim ogrodem, wznoszono na planie prostokąta z gankiem od frontu. Jeden z nich to rybacka chata z oryginalnym wyposażeniem z zeszłego wieku. W chacie znajdują się najrozmaitsze sprzęty używane przez rybaków Półwyspu Helskiego od połowy XV w. Ekspozycja otwarta jest w sb. i nd. w godz. 14.00-17.00 lub w innym terminie po uprzednim zgłoszeniu telefonicznym (tel. 752-304). Przy ul. Mickiewicza 115 we wschodniej części Jastarni mieści się prywatne Muzeum Rybackie, w którym zobaczyć można izbę rybacką z początku wieku oraz współczesny warsztat szkutniczy (czynne w sezonie w godz. 10.00-18.00).

Przy ul. Ogrodowej stoi kościół Nawiedzenia NMP zbudowany w 1931 r. Odczytując tablicę przy wejściu, dowiesz się, że patronem rybaków jest św. Piotr, Jastarni – św. Józef, Boru – św. Rozalia, a całego Pomorza – św. Wojciech. Budowla ta jest trójnawową bazyliką z wieloboczną absydą. Nad bryłą kościoła góruje potężna czworoboczna wieża zakończona arkadową galerią podtrzymującą baniasty, neobarokowy hełm. W środku wszystko nawiązuje do morskiej tematyki: niebiesko-zielonkawa kolorystyka, ryby rzeźbione na oparciach ławek czy wykonana przez Alfonsa Cichosza z Pelplina ambona w formie statku płynącego przez fale Bałtyku.

Wrony pełniły ważną rolę w tradycji mieszkańców Jastarni. Gdy rybak szedł na połów ryb i zobaczył z lewej strony wronę, nie mógł liczyć na złapanie wielu ryb. Natomiast wrona z prawej strony przynosiła szczęście w czasie połowów. W Wielką Sobotę chłopcy obchodzili wieczorem wioskę wołając: „Wyganiajta post i kładźta wrony w grop”. Grop to nic innego jak rondel, w którym gotowano złapane w czasie postu wrony. Ptaki zjadane w czasie Świąt uchodziły za przysmak. Na św. Jana na rynku odprawiano przedstawienie, której ofiarą była właśnie wrona. Najpierw sędzia wygłaszał oskarżycielską mowę, potem kat trzy razy obnosił związaną czerwoną wstążką wronę i w końcu obcinał jej głowę. Ptaka owijano w białe prześcieradło i urządzano mu pochówek, śpiewając:„Janie z Bolesława / masz się stawić przed Wacława / bo król tak rozkazuje / iż ciebie potrzebuje”.