Jastrzębia Góra

JASTRZĘBIA GÓRA

Jastrzębia Góra, od 1975 r. zaanektowana przez pobliskie Władysławowo, swoim położeniem pobiła na głowę Karwię i to ona jest teraz najdalej na północ wysuniętą miejscowością w Polsce (54’50’11”). Dodatkowo może pochwalić się tym, że leży na wysokim klifie 33 m n.p.m.

O malowniczym położeniu miejscowości słyszeli chyba wszyscy, niestety na tym kończą się jej atuty. Sama wioska została całkowicie popsuta przez współczesną architekturę. W Jastrzębiej Górze stoi całe zatrzęsienie ogromnych, kanciastych ośrodków wczasowych. Na dodatek przez centrum przebiega droga główna. W oddalonych na południe dzielnicach Tupadły i Ostrowo przeważają niewiele ładniejsze wille i pensjonaty. Jeśli można mówić o specjalizacji miejscowości nadmorskich, to w Jastrzębiej Górze przeważają wczasowicze „zorganizowani” i kolonie rozlokowane na prywatnych kwaterach.

Nazwa leżącego wśród podmokłych terenów Ostrowa właśnie do tego nawiązuje, gdyż oznacza suche miejsce obronne, otoczone wodami. Z kolei nazwę Tupadł, wymienionych po raz pierwszy w 1224 r. jako Topatle, miejscowi wywodzili od wyrażenia „tu padli Krzyżacy”, a nie pozbawieni humoru językoznawcy od „tępadła”.

Historia

O ile Jastrzębia Góra należy do całkiem współczesnych tworów, o tyle Ostrowo już około 1400 r. było wsią lokowaną na prawie polskim. Za czasów krzyżackich musiało w przypadku wojny wystawiać jednego zbrojnego. Żyjący za czasów Zygmunta Augusta sołtys Grzegorz Sapule otrzymał prawo łowienia ryb w zanikającym obecnie jeziorze Ostrowskim i w morzu. Przed wojną wieś nadal żyła z roli i rybactwa.

W 1412 r. komtur gdański Henryk von Plauen oddał wieś staroście Markowiczowi. Z dokumentu z połowy wieku dowiadujemy się, że król szwedzki Karol Knutson nadał staroście von Tupadlo na wieczność 3 włóki lasu na Rozewiu. W XVI w. wieś została zobowiązana do mielenia zboża w młynie w Żarnowcu. Przed wojną stało tu zaledwie kilka chat. Z wolna i tu powstawało letnisko, które w latach 20. gościło około stu turystów, a dziesięć lat później dwukrotnie więcej.

Jastrzębia Góra pojawia się w niemieckiej wersji – Habichtsberg po raz pierwszy w 1848 r. dla określenia najwyższego wzniesienia między Rozewiem a Chłapowem. W okresie międzywojennym tereny te wykupiły spółki z Warszawy, które wytyczyły drogi, aleje, wydzieliły działki i wzniosły pierwsze wille i pensjonaty.

W 1920 r. część terenów wykupił inż. Osmołowski, założyciel spółki Towarzystwo „Jastgór”. Sam postawił siedem domów, z których największą sławę zyskał „Bałtyk”, dom zdrojowy z 53 pokojami, basenami z morską wodą i zabudowanym tarasem z oknami chroniącymi przed wiatrem. Wschodnie tereny kupiła spółka „Jasne Wybrzeże” i tak nazywa się współcześnie ta część Jastrzębiej Góry. Rozewie i Lisi Jar nabył inż. de Rosset, w tym czasie poseł na Sejm. Razem z Osmołowskim zaczęli budować bulwar nadmorski, ciągnący się w kierunku Hallerowa. Przy bulwarze stała gospoda Nad Lisim Jarem, w której dziś mieści się ośrodek wczasowy (Lisi Jar).

Przed wojną bywali tu głównie zamożni warszawiacy, stąd letnisko nazywano Nową Warszawą. Wśród znanych osobistości wakacje spędzali tu marszałek Rydz-Śmigły, marszałek Piłsudski i prezydent Ignacy Mościcki.

Atrakcje

Rolę centrum pełni skwer i deptak pomiędzy ul. Pucką a Radosną, przy którym stoją pawilony handlowe, poczta, punkt IT oraz plan miejscowości. Obok, przy przelotowej ulicy Królewskiej, zobaczysz dwie pierwsze wille zbudowane na początku lat 20. W pierwszej -Kaszubce – możesz przy okazji napić się piwa. Idąc równoległą ulicą Kaszubską, dochodzi się do trzeciego z kolei zbudowanego w letnisku domu, należącego do jezuitów.

Księża powiększyli potem budynek o kaplicę św. Andrzeja Boboli. Znajdującą się obok ulicą Bałtycką dochodzi się na plażę. Schodkami schodzi się na wąską plażę, częściowo piaszczystą, a miejscami zarzuconą kamieniami. Drugie łagodne zejście znajduje się u wylotu ul. Rybackiej. Idąc plażą na wschód, dociera się do Lisiego Jaru.

Na wysokości promenady Światowida znajdują się marne resztki słynnej windy, wybudowanej w 1938 r. przez Osmołowskiego, która zwoziła letników na plażę. Po wojnie udało się ją uruchomić dopiero w latach 60. i przez następne pięć lat działała. Potem, jak to zwykle wtedy bywało, popsuła się i tak już stała, aż do lat 80., kiedy cała wieża runęła na plażę.

Sam wąwóz liczył kiedyś kilka kilometrów, przez wieki skurczył się i dzisiaj pozostało zaledwie 350 metrów, nadal zjadane co zimę przez morze. U wylotu zabudowanego dziś ośrodkami Jaru znajduje się obelisk, poświęcony Zygmuntowi III Wazie, który wcale zresztą tego nie planując, z powodu złej pogody przybił tu do brzegu w 1598 r. w czasie powrotu z nieudanej wyprawy do Szwecji.

Informacje praktyczne Informacje

Wszystkie potrzebne informacje oraz broszury i mapy uzyskać można w Biurze Turystycznym działającym przy Towarzystwie Miłośników Jastrzębiej Góry, ul. Królewska 2 (tel. 749-683), czynnym w sezonie w godz. 10.00-18.00, poza sezonem oprócz pn. w godz. 11.00-14.30.

Komunikacja

Dworzec PKS znajduje się przy ul. Puckiej; autobusy jeżdżą do Pucka, Władysławowa, Lęborka, Wejherowa, Krokowej, Gdyni, Karwi, Łeby.

KOMUNIKACJA SAMOCHODOWA

Do Jastrzębiej Góry dostaniesz się, jadąc przez Władysławowo w kierunku zachodnim lub przez Karwię w przeciwnym kierunku. Podrzędna droga prowadzi też z Pucka przez Łebcz i Mieroszyno. Uwaga: nie parkuj na poboczu pomiędzy Jastrzębią Górą a Karwią, gdyż właśnie tu najczęściej okradane są samochody.

– najbliższa stacja benzynowa – Władysławowo, ul. Starowiejska (tel. 740-642, całodobowa), ul. Gdańska (tel. 740-566, czynna w sezonie od pn. do sb. w godz. 7.00-21.00, w nd. od 8.00 do 15.00, poza sezonem od pn. do sb. w godz. 7.00-9.00, w nd. od 8.00 do 14.00);

– parkingi – ul. Pucka i przy Drodze Rybackiej;

– poczta – ul. Królewska 2 (tel. 749-103), czynna w sezonie w godz. 8.00-21.00, poza sezonem do godz. 15.00.

Numer kierunkowy do Jastrzębiej Góry – 058.