Kościoły miejskie i wiejskie

Kościoły miejskie

Na omawianym terenie można spotkać jedynie kilka dużych, gotyckich kościołów miejskich. Warte zobaczenia są kościoły Słupska, Pucka, Żarnowca i ewentualnie Lęborka. Jak większość budowli tego typu na Pomorzu, są to zwykle kościoły halowe (św.św. Piotra i Pawła w Pucku) lub salowe (pod wezwaniem Zwiastowania NMP w Żarnowcu). Najokazalszym jest wspomniany kościół parafialny pod wezwaniem NMP w Słupsku. Wybudowana w drugiej połowie XIV w. fara słupska to rzadka na Pomorzu trzynawowa bazylika o wydłużonym prezbiterium zamkniętym pięcioboczną absydą. Przęsła nawy głównej i prezbiterium przekryto pięknym sklepieniem gwiaździstym, a nawy bocznej krzyżowym. Halą natomiast jest budowana w XIII (wzmiankowana już 1283 r.) i XIV wieku trzynawowa fara pucka pod wezwaniem św.św. Piotra i Pawła. Cały kościół przekrywają sklepienia gwiaździste; w prezbiterium XVII-wieczne, a w nawach XIX-wieczne założone podczas regotyzacji kościoła. Najładniejsze znajdziemy w kaplicach Judyckiego i Wejherów, gdzie w każdą gwiazdę wpisany jest dodatkowo czteroliść. Nieciekawą, zachodnią elewację urozmaica masywna wieża pochodząca z najwcześniejszej fazy budowy kościoła. Więcej zainteresowania mogą wzbudzić szczyty wspomnianych kaplic oraz szczyt wschodni kościoła -jeden z bardziej ozdobnych tego regionu. Niestety, nie zachował się do naszych czasów ani średniowieczny, ani barokowy wystrój kościołów, usunięty w wyniku przeprowadzanej w XIX w. regotyzacji. Podobny los stał się udziałem większości budowli sakralnych Pomorza. Wyjątkiem jest kościół farny i jednocześnie klasztorny benedyktynek (d. cysterek) w Żarnowcu, który pomimo burzliwych losów zachował bogate wyposażenie barokowe. Wybudowany tuż po 1279 roku kościół był niewielką sześcioprzęsłową salą. Rozbudowany w wieku następnym o zakrystię, przęsła chórowe i wieżę zachodnią, kruchtę został przekryty sklepieniem gwiaździstym. Od strony północnej przylegają do niego budynki klasztorne z krużgankiem obiegającym wirydaż. Z zewnątrz, tak kościół, jak i klasztor nie zalecają się specjalnie urodą. Wielokrotnie przebudowywany, uzupełniany neogotyckimi detalami nosi wszystkie znamiona sztuki prowincjonalnej. Zaletą jego pozostają jednak elementy XVIII-wiecznego wyposażenia: stalle, ambona, balustrada ołtarzowa, chrzcielnica i feretrony. W latach 1649-55 pośród malowniczych kaszubskich wzgórz w pobliżu Wejherowa, wojewoda Jakub Wejher i opat Aleksander Kęsowski ufundowali Kalwarię. Założenie to tworzyło 26 kaplic o barokowo-manierystycznych formach powiązanych bezpośrednio z miastem. Kalwaria Wejherowska, pomimo wielu przebudów dokonanych w XVIII i XIX w., stanowi dziś jedno z piękniejszych, obok Kalwarii Zebrzydowskiej, barokowych założeń pasyjnych w Polsce.

Kościoły wiejskie

Oddzielnym zagadnieniem jest wiejskie budownictwo sakralne. Rzadko która wieś Pomorza poszczycić się dziś może zabytkowym kościołem. Typowa świątynia wiejska była niewielką, murowaną z cegły i otynkowaną budowlą, o nawie i prezbiterium pozbawionych detalu architektonicznego, co przy zapóźnieniu stylowym tego obszaru nie pozwala niekiedy określić choćby wieku jej powstania. Budowle o takich formach powstają jeszcze w połowie XVII w. Wymieńmy tylko dla przykładu „gotycki” kościółek w Starzynie z 1648-49 r. Podobnie jak w miastach, tak i na wsi XIX wiek pozostawił po sobie regotyzowane elewacje (np. Kościół na Helu – dzisiejsze Muzeum) i wnętrza kościelne. Przypuszczać możemy, że w większości wsi od XVIII w. budowano kościoły ryglowe. Były to niewielkie budowle na planie prostokąta z małym, zamkniętym trójbocznie prezbiterium. Ich ściany pokrywał charakterystyczny dla tego typu budowli deseń ciemnych belek konstrukcyjnych i tynkowanego na biało wypełnienia pomiędzy nimi. Jedną z lepiej zachowanych budowli tego typu jest kościół w Mechowie z 1742 r. Podobne znajdziemy w Tyłowie i Strzelnie. Ciekawe rozwiązanie, niespotykane na tym terenie, przedstawia murowana, założona na planie koła, XVIII-wieczna kaplica Matki Boskiej w Swarzewie. Do zniszczenia wielu z tych malowniczych kościołów przyczynił się wiek XIX, kiedy podniszczone już, a często zbyt małe świątynie zastępowano większymi, neogotyckimi budowlami. Niekiedy były one tak okazałe jak dwuwieżowy kościół w Krokowej z lat 1847-50, wybudowany według projektu Gustawa Adolfa von Krockow. Częściej wszakże zadowalano się przebudową i rozbudową takiego kościółka, dodając przede wszystkim dzwonnicę zwieńczoną charakterystycznym szpiczastym chełmem. Ten sam zabieg stosowano przy modernizacji kościołów murowanych.